Atrakcją zajęć będzie niewątpliwie „adopcja” jeszcze nienarodzonego, w Fundacji PROeM w Zakościelu, kucyka. Pomysł adopcji wyszedł od samych uczniów. Pierwsze zajęcia „zielonej szkoły” i dokarmianie, na razie tylko mamy kucyka, odbyło się w miniony piątek, Przy okazji z dokarmiania kucyka skorzystały dwa osiołki (już „adoptowane” przez inne szkoły).
Uczniowie klasy czwartej z wielkim entuzjazmem uczestniczyli w zajęciach, poznali rzekę Pilicę, las, znaleźli pierwsze wiosenne kwiaty, zainteresowani wydawanymi przez ptaki odgłosami rozpoznali charakterystyczny głos bażanta. Samą bażancią parę też udało się zobaczyć.
Zielona szkoła to też ruch i sport. Dlatego korzystając z gościnności Fundacji PROeM dzieci pograły w nową, nieznaną im wcześniej grę (nie znamy nazwy), która polegała na zakręcaniu uderzanej na linie piłki wokół kilkumetrowego drewnianego drążka. Super zabawa, mnóstwo śmiechu i zdrowego ruchu.
Na koniec kupiliśmy jeszcze trochę kwiatków w kwiaciarni aby upiększyć wejście do szkoły.